Ortograficzne reformy języka rumuńskiego
Język rumuński zaliczany jest do grupy języków romańskich, co w praktyce oznacza, że jest on w linii prostej potomkiem języka łacińskiego.
Odnosząc się do łacińskiej etymologii wielu wyrazów warto przypomnieć, że do roku 1904 używane były litery Â, Ê, Î, Ô i Û, których wartość fonetyczna zdążyła się w już przejść w jeden dźwięk: [ɨ]. Podobnie kwestia ta wyglądała w przypadku liter Ă, Ĕ, Ĭ i Ŭ, które już wtedy były wymawiane jako [ə].
W praktyce oznacza to, że na początku minionego stulecia w języku rumuńskim pojawiały się następujące wyrazy:
câmp — pole (łac. campus)
ânger — anioł (łac. angelus)
vênt — wiatr (łac. ventus)
tênĕr — młody (łac. tener)
rîu — rzeka (łac. rivus)
fôntână — fontanna (łac. fontanus)
adûnc — głęboki (łac. aduncus)
ei sûnt — oni są (łac. sunt)
Sytuacja uległa zmianie w roku 1904, kiedy to podjęto decyzję o wyeliminowaniu niepotrzebnych liter i uproszczeniu języka – zaproponowano wówczas, by w użyciu pozostawić wyłącznie  i Î oraz Ă.
Reforma przyjęta została bardzo dobrze, a nową ortografię ostatecznie usystematyzowano w roku 1932, przyjmując następujące reguły:
1. Î piszemy w dwóch przypadkach:
a) Gdy jest to pierwsza sylaba danego wyrazu, np. împărat, împlini, înainte, înger oraz w złożeniach zawierających powyżej wyszczególnione wyrazy, np. neînsemnat, preaînalt.
b) W czasownikach kończących się na -rî oraz w wyrazach pochodnych, np. hotărî, hotărîtor, urît.
2. Â piszemy we wszystkich pozostałych przypadkach.
Efektem reformy okazały się także burzące krew w żyłach zapisy typu: înger od łac. angelus, îngustus od łac. angustus, czy też sân od łac. sinus.
Kolejne działania ortograficzne podjęte zostały w roku 1953, kiedy to całkowicie wyeliminowano literę Â na rzecz Î (z wyjątkiem kilku nazwisk) – w zamyśle miało to stanowić zwycięstwo postulatu ortografii fonetycznej.
W związku z reformą zmianie uległa także pisownia nazwy państwa z România na Romînia – było to działanie zamierzone przez władze prosowieckie, dążące do pozbawienia Rumunów ich świadomości narodowej.
Z czasem władze komunistyczne postanowiły się jednak zrehabilitować – w roku 1965 przywrócona została pisownia România, ponadto postanowiono, że wyrazy pochodne będą zapisywane przy pomocy litery Â, np. român, românesc, româncă.
Litery Ê, Ô i Û w wyniku reformy przepadły bezpowrotnie, nie została jednak całkowicie zlikwidowana jednak litera Â.
Kolejne zmiany pojawiły się w roku 1993, kiedy to Akademia Rumuńska wydała dekret, na którego mocy anulowano zmiany wprowadzone przez rząd postkomunistyczny, proponując wprowadzenie litery  na następujących zasadach:
1. Î piszemy bezwzględnie na początku i na końcu wyrazu, np. împărat, înger, amărî.
2. Î piszemy także w złożeniach zawierających powyżej wyszczególnione wyrazy, np. neîndurat, neînsemnat.
3. Â piszemy wewnątrz wyrazu, np. bând, vânt, român.
Ponadto podjęto decyzję, że wyraz sînt pomimo wymowy przez [ɨ], będzie zapisywany przez U (dotyczy to również wyrazów pochodnych). Reforma nie dotyczyła jednak tradycyjnie pisanych nazw własnych.
Reforma wywołała larum wśród lingwistów, którzy przytaczali następujące argumenty:
1. Pisownia przez  w około 15% zgodna jest z etymologią łacińską.
2. W wymowie dialektalnej wiele wyrazów pisanych przez I zaczyna być wymawianych przez [ɨ], np. sifon — sîfon, ziua — zîua, stingă — stîngă.
3. Wiele rzeczowników i przymiotników w trakcie odmiany zmienia [ɨ] na [i], np. sfînt — sfinte, cuvînt — cuvinte.
4. Tak samo dzieje się podczas koniugacji pewnych czasowników, np. a vinde — eu vînd — tu vinzi — ei vînd.
Jest to ortografia dozwolona na obszarze Rumunii do dnia dzisiejszego.
Relacje między tłumaczami a wydawcami
V To wielka chwila dla tłumacza, gdy jego nazwisko pojawia się w sekcji redakcyjnej książki. Osoba, która przetłumaczyła książkę na inny język, otrzymuje uznanie za setki godzin ciężkiej pracy. Celem każdego tłumacza jest bycie docenionym przez wydawnictwo za swoją współpracę...
Popyt na język ukraiński
V Zapotrzebowanie na tłumaczenia ukraińskie jest bardzo wysokie. Język ukraiński ma swoje początki w XII-XIII wieku. Jest częścią grupy wschodniosłowiańskiej, wraz z rosyjskim i białoruskim. Może się wydawać, że tłumacz wszystkich trzech języków nie jest potrzebny, ponieważ są...
Trzech tłumaczy Krzysztofa Umińskiego
V Nie mogliśmy nie wspomnieć o publikacji nowej książki Krzysztofa Umińskiego. Trzy tłumaczki opowiada historię trzech niezwykłych kobiet. Maria Skibniewska, Joanna Guze i Anna Przedpelska-Trzeciakowska stały się bohaterkami opowieści o warsztacie tłumaczek, ich wyborach, walce - nie...